Japońskie placki okonomiyaki – przepis
Okonomiyaki to wywodzący się z Japonii rodzaj placków z przeróżnymi dodatkami, smażonych na rozgrzanej płycie zwanej teppanyaki. Ich wczesne początki szacuje się na XVII w., jednak nazwy okonomiyaki użyto pierwszy raz w późnych latach 30. XX wieku w Osace. Istnieją dwa podstawowe style okonomiyaków – Osaka (Kansai) i Hiroszima. Podstawowa różnica polega na tym, że w pierwszym wszystkie składniki są wymieszane a w drugim, ułożone warstwowo. Jednak wersji jest […]
Czytaj dalej Zdrowa i szybka zupa miso – przepis
Oprócz niepodważalnych walorów smakowych pasta miso jest szalenie zdrowa i warto włączyć ją do swojej diety. Jak wszystkie produkty fermentowane korzystnie wpływa na stan naszych jelit, zasiedlając je dobrymi mikroorganizmami, działa jak probiotyk, wspomaga układ odpornościowy oraz reguluje procesy trawienne. Jest bardzo odżywcza, zawiera łatwo przyswajalne białka, mikroelementy takie jak magnez, żelazo, cynk, potas i fosfor, witaminy z grupy B a także […]
Czytaj dalej 15 japońskich świątyń które warto zobaczyć
O religiach w Japonii, ich znaczeniu w życiu codziennym Japończyków i charakterystycznych elementach architektury sakralnej w świątyniach buddyjskich i chramach shinto już pisaliśmy. Teraz więc krótko i treściwie – 15 świątyń, które warto (a większość wręcz trzeba) zobaczyć będąc w Japonii. Kolejność zgodnie z chronologią naszego zwiedzania. Sensoji, Tokio Najważniejsza, najstarsza, najciekawsza i jednocześnie jedyna w zestawieniu świątynia ze stolicy Japonii. Sensoji zwana również Asakusa Kannon (poświęcona buddyjskiej bogini […]
Czytaj dalej Shinto czy buddyzm – w co wierzy Japończyk
Na początku było… shinto. Droga bogów. Rdzenna religia Japonii, niespotykana nigdzie indziej na świecie. W końcu wiele osób uważa, że Japonia to inna planeta, więc i religia musi być oryginalna. Shintoizm W odróżnieniu od wielkich religii monoteistycznych, w shinto nie ma absolutu, proroków, określonego kanonu reguł czy świętych ksiąg. Shinto jest religią politeistyczną i animistyczną opierającą się na czci duchów kami będącymi bóstwami, siłami natury czy duchami ukrytymi w przedmiotach. Są […]
Czytaj dalej Tokio. Tsukiji raz jeszcze i elektroniczna Akihabara – Japonia dzień 17
Czując zbliżający się koniec naszej japońskiej przygody i pewien niedosyt wczorajszego wieczora wstaliśmy wcześnie pełni energii i chęci chłonięcia Tokio wszystkimi zmysłami. Spakowani, zostawiliśmy bagaże a sami ruszyliśmy jeszcze raz na targ Tsukiji, by tym razem zdążyć jeszcze na jego „przemysłową” część. Na miejscu byliśmy ok. 9-tej. Na zewnątrz pozostały już tylko puste pojemniki i rybi zapach. Na szczęście w halach, gdzie utrzymywana jest niższa temperatura znaleźliśmy […]
Czytaj dalej Okunoin. Największa japońska nekropolia na górze Koya – Japonia dzień 16
Noc na Koyasan była lodowata a papierowe ściany nawet najlepszego apartamentu świątyni Saizenin nie chroniły przed zimnem. Co innego futon i gruba kołdra, dlatego tym bardziej trudno było mi wstać o 6 rano by zdążyć na poranne modły odbywające się w innymi skrzydle budynku. W sali, który my nazwalibyśmy pewnie kaplicą było już dwóch mnichów przygotowujących się do ceremonii oraz kilkunastu uczestników. Mniej więcej połowę stanowili widzowie tacy […]
Czytaj dalej Koyasan. Danjo Garan i noc w buddyjskiej świątyni – Japonia dzień 15
Coś się grzało nad płomieniem i bulgotało na naszym stole. My w tym czasie próbowaliśmy odgadnąć co jest w pozostałych naczyniach. Ryba, tofu, pikle i parę innych rzeczy, których smaków nawet nie próbowaliśmy się domyślać. Tymczasem płomień zgasł dając sygnał by zacząć jeść. Po śniadaniu wraz z całym dobytkiem ruszyliśmy na dworzec. Najgorzej miała Zuz, która dzielnie znosiła trud jazdy na walizce ciągniętej przez tatę ; ) Dystans jaki mieliśmy […]
Czytaj dalej 20 rzeczy które warto zobaczyć i przeżyć w Japonii
Przygotowaliśmy subiektywną listę 20 rzeczy, które warto zobaczyć i zrobić będąc w Japonii. Lista bazuje prawie w 100% na naszych doświadczeniach.
Czytaj dalej Nara. Todaiji i głodne jelenie – Japonia dzień 14
Nara musiała się znaleźć na naszej trasie. Układając plan, z żalem odpuszczaliśmy kolejne miejsca. Okinawa, Yakushima, Hiroszima… wiedzieliśmy, że już ich nie „upchniemy”, nie zamęczając jednocześnie Zuzi i siebie przy okazji. Ale z Narą było inaczej, to był jeden z naszych priorytetów. Nara, uważana za pierwszą stałą stolicą cesarstwa, była najdalej wysuniętym na wschód punktem Jedwabnego Szlaku i w swoim szczytowym okresie jednym z najważniejszych miast Azji. Docierały tutaj towary […]
Czytaj dalej Kioto. Kinkakuji czyli Złoty Pawilon – Japonia dzień 13
Na ostatni dzień zaplanowaliśmy prawdziwą perłę Kioto – Złoty Pawilon. Cieszyliśmy się tym bardziej, że powróciła piękna, bezchmurna pogoda a pomimo upału powietrze było jakby świeższe i lżejsze niż w ostatnich dniach. Spakowaliśmy się, zostawiliśmy bagaże w hotelu i ruszyliśmy do świątyni zen Kinkakuji. Na stacji metra, na której bywaliśmy codziennie odkryliśmy Starbucksa (o co w Japonii nietrudno bo w całym kraju jest ich ponad 1.000), więc nie mogliśmy sobie odmówić […]
Czytaj dalej