Choć bardzo lubimy spływy kajakowe to dopiero pierwszy nasz wpis o kajakowych wyprawach. Póki co wybieramy trasy na kilka godzin a jednym z naszych ulubionych miejsc jest Młyn Bombelka, który organizuje spływy po Małej Panwi na jej odcinku na styku województw śląskiego i opolskiego.

Spływ rozpoczynamy w miejscowości Krupski Młyn. Trasa ma długość około 11 kilometrów, której pokonanie zajmuje nam 3 – 4 godziny. Praktycznie na całej długości trasy płyniemy z dala zabudowań. Na początkowych kilometrach rzeka płynie głównie przez lasy, które w upalne dni zapewniają przyjemny chłód. W drugiej części trasy dominuje już otwarta przestrzeń.

Trasa spływu jest bardzo urozmaicona. Rzeka wije się swoim naturalnym korytem, w końcu Mała Panew nazywana jest „opolską Amazonką” : D Sporo jest przeszkód w postaci powalonych drzew, zwisających gałęzi czy niewielkich progów wodnych, jednak całość bez problemu można przepłynąć bez wychodzenia kajaka. Idealna trasa dla rodzin – ciekawa i bezpieczna. Poziom wody jest dosyć niski, więc nie ma obaw płynąc z dziećmi. W okresie suszy dla „cięższych” załóg może być wręcz zbyt niski i będzie trzeba przeciągać kajak po piaszczystym dnie, jeśli nie wybierzemy optymalnej ścieżki ; )

Po drodze jest też kilka niedużych plaż, gdzie można się zatrzymać, wykąpać i urządzić mały piknik. W naszym przypadku piknik trwa jednak od momentu zwodowania. Wiadomo, woda wzmaga apetyty a wybór partnera na kajak jest kluczowy! ; ) A sprawa jest w gruncie rzeczy dość prosta:

– Zosia, z kim dzisiaj płyniesz? Z mamą czy z tatą?
– A kto ma jedzenie?

Ostatni odcinek rozpoczyna się śluzą, przez którą opuszczamy główny nurt rzeki i przedzierając się przez trzciny dopływamy na Młynu Bombelka w Żędowicach.

Na miejscu jest pole namiotowe i kempingowe, ale jeśli nie planujemy noclegu to również mamy do dyspozycji dużą łąkę, gdzie można rozłożyć koc czy rozpalić ognisko na jednym z przygotowanych miejsc.

Spływ możecie zarezerwować tutaj.