Klimat starego Kioto w dzielnicy Higashiyama i świątynia Kiyomizudera – Japonia dzień 10
Po pierwszym dniu w Kioto mamy wrażenie, że miejsc, które możemy odhaczyć z listy “do zobaczenia” jest jakoś mało w porównaniu do liczby kilometrów, które przeszliśmy. Zwiedzanie takich miast jak Kioto, Nikko czy Kamakura należy dobrze zaplanować, bo godziny otwarcia świątyń i innych atrakcji są stosunkowo krótkie, z reguły zamykane są pomiędzy 16 a 17. Plan na dzisiaj to głównie Higashiyama, jedna z najlepiej zachowanych historycznych części Kioto, […]
Czytaj dalej Kioto. Ginkakuji czyli Srebrny Pawilon i gejsze w dzielnicy Gion – Japonia dzień 8 i 9
Nikko płakało jak nas żegnało. Oklepane, nie? Poza tym nieprawdziwe, ale faktycznie według prognoz pogoda miała się popsuć. To nas ostatecznie odwiodło od jechania rano, przed wyjazdem do Kioto, nad pobliskie jezioro Chuzenji i postanowiliśmy od razu przetransportować się do oddalonej o ok. 600 km dawnej stolicy cesarstwa. Wątpliwości mieliśmy już wcześniej czytając o bardzo krętej drodze, którą musielibyśmy pokonać autobusem. Pewnie jak zwykle w takich sytuacjach […]
Czytaj dalej Nikko i chram Toshogu – Japonia dzień 7
Nikko jako miasto nie jest szczególnie urokliwe. Najciekawsze miejsca kryją się na wzgórzach otaczających miasto. Idąc główną ulicą i wdychając rześkie, górskie powietrze co jakiś czas mijaliśmy drogowskazy kierujące na ścieżki prowadzące do wodospadów czy kaplic. Nie skusiliśmy się na żadną z nich, bo kompleksy świątynne będące naszym celem otwarte są tylko do 17stej. Ruch w mieście był tylko trochę większy niż poprzedniego wieczora, gdy prawie nie było go wcale […]
Czytaj dalej Wisterie w Ashikaga Flower Park – Japonia dzień 6
Wczorajsza kiepska pogoda to chyba wypadek przy pracy. Słońce wróciło, my jednak opuszczamy Tokio i mamy nadzieję że pojedzie z nami do Nikko. A po drodze chcemy zobaczyć coś jeszcze. Dowiedziałem się o tym miejscu zupełnie przypadkiem z jakiegoś artykułu typu top10 najciekawszych… drzew na świecie : D I okazało się, że będziemy przejeżdżać w pobliżu jednego z nich : ) A jak często widuje się jedno z dziesięciu super ekstra […]
Czytaj dalej Floksy na Fuji Shibazakura Matsuri – Japonia dzień 5
Pochwaliliśmy wczoraj pogodę? No to dla odmiany mamy chmury, mżawkę i temperaturę „bluzową”. Szkoda, bo na dzisiaj zaplanowaliśmy wyjazd w pobliże świętej góry Japończyków, czyli wulkanu Fuji. Planując podróż oczywiście myślałem o nocnym wejściu na szczyt, co dla Japończyków ma wymiar duchowy, by podziwiać wschód słońca w tej niecodziennej scenerii. Pomysł ten musiałem porzucić, bo góra ma swoje fochy i jest dostępna tylko w lipcu i sierpniu. Pomysł […]
Czytaj dalej Tokio. Oblicza Shinjuku – Japonia dzień 4
Po intensywnym dniu spędzonym w Kamakurze i nocnym zwiedzaniu Ginzy, kolejny dzień rozpoczęliśmy od chill out’u w parku. Ruchliwa i zatłoczona rozrywkowo-biznesowa dzielnica Shinjuku, w której gęstość zaludnienia wynosi ponad 17 tys. osób na km2 nie kojarzy się ze spokojem i relaksem na świeżym powietrzu. Ale to właśnie tutaj znajduje się jeden z największych tokijskich parków – Shinjuku Gyoen. Czy również jeden z najładniejszych trudno nam powiedzieć bo odwiedziliśmy tylko dwa, ale na pewno ładny i ciekawszy […]
Czytaj dalej Kamakura i Wielki Budda – Japonia dzień 3
Japonia na Tokio się nie kończy. A wiele osób pewnie powie, że jak w wielu krajach dopiero poza stolicą zaczyna się prawdziwa Japonia. Nam każde oblicze Kraju Kwitnącej Wiśni wydaje się równie fascynujące. Tokio stanowi dobrą bazę wypadową po regionie Kanto, więc planując naszą podróż jako jedno z okolicznych „must see” wybraliśmy oddaloną o ok. 50 km Kamakurę. Miasto to w latach 1192-1333 było polityczną i kulturową […]
Czytaj dalej Tokio. Targ rybny Tsukiji, wyspa Odaiba i japońska uczta – Japonia dzień 2
Tego ranka na recepcji czekał na nas Takeshi, mój przyjaciel z czasów wspólnego stażu w belgijskim Leuven. Osiem lat minęło zanim udało się nam ponownie spotkać : ) Nie tracąc jednak czasu od razu ruszyliśmy „w miasto”. Nasz przewodnik zabrał nas najpierw na Tsukiji, czyli największy hurtowy targ rybny na świecie. Codziennie sprzedaje się tu ok. 2 000 ton ryb i owoców morza, m.in. na słynnej aukcji tuńczyka […]
Czytaj dalej Tokio. Świątynia Sensoji i wieża Skytree w dzielnicy Asakusa i zatłoczona Shibuya – Japonia dzień 0 i 1
Godzina 02.50. Lot z Dubaju do Tokio na pokładzie Boeinga 777-300 ER. A na pokładzie podekscytowani my : ) Długość lotu to prawie 10 h, nam jednak to w tej chwili niestraszne. Jesteśmy po dniu pełnym wrażeń, mamy cały 4-fotelowy rząd dla siebie więc śpimy wszyscy. Zuzia w środku wyciągnięta na 2 fotelach a my powyginani starając się stworzyć z naszych nóg system zapór chroniących ją przed upadkiem. Raz system okazał […]
Czytaj dalej Targ rybny Tsukiji – morze na straganie
Targ rybny Tsukiji odwiedziliśmy dwa razy. Żałuję, że nie więcej. Mogłabym tam być codziennie, mogłabym tam jeść codziennie, mogłabym tam nawet mieszkać, nigdy by mi się nie znudziło : ). Tsukiji jest największym hurtowym targiem rybnym na świecie. Codziennie sprzedaje się tu 2 000 ton ryb i owoców morza. Rocznie jest to ponad 680 000 ton a obroty wynoszą 6 mld dolarów. Pierwszy raz na Tsukiji […]
Czytaj dalej