Zamek Białej Czapli w Himeji – Japonia dzień 12

Zamek Białej Czapli to w zasadzie jedyny powód by odwiedzić Himeji, miasto przemysłowe leżące 130 km od Kioto. Ale powód wystarczający. Zamek ten uważany jest bowiem za najpiękniejszy w całej Japonii. Tym razem mamy szczęście, po 5 latach prac konserwatorskich twierdza została ponownie w pełni udostępniona zwiedzającym w marcu tego roku. Co więc robimy? Odpuszczamy zamek Nijo, znajdujący się w Kioto i słynący głównie ze słowiczych podłóg, których dźwięk miał stanowić ostrzeżenie na wypadek nieproszonych gości, i jedziemy do Białej Czapli. W końcu to ona jest na liście UNESCO a JR Pass trzeba wykorzystywać ; )

Himeji znajduje się na trasie shinkansena z Kioto do Hiroszimy. Podróż trwa zaledwie 50 min, przejeżdżamy przez Osakę i Kobe, ale głównie tunelami, więc za wiele zobaczyć się nie da. Zdecydowanie ciekawiej jest na dworcu w Kioto, który należy do największych w Japonii a jednocześnie budzi on wiele kontrowersji.

DSC09078a logo

DSC09084a logo

Oddany do użytku w 1997 r. nowy dworzec spotkał się z krytyką wielu osób, które uważają że jego futurystyczna, szklano-stalowa forma nie współgra z tradycyjnym krajobrazem Kioto. Nas bardziej raził architektoniczny nieład okolic dworca. Sam dworzec jest ogromy, stanowi hub dla shinkansenów, kolei państwowych, lokalnych linii oraz metra, czyli labirynt połączeń  na szczęście dobrze oznakowany. Poza tym kilkanaście pięter wypełnia przestrzeń handlowa, rozrywkowa i gastronomiczna. Ciekawostką jest to, że jadąc serią ruchomych schodów wyjechać można aż na dach budynku dworca, gdzie urządzono „ogród” i skąd można podziwiać panoramę Kioto. Minusem tego rozwiązania są przeciągi i niska temperatura w części dworca zimą.

DSC09088a logo

DSC09087a logo

Zamek Białej Czapli (Shirasagijo) widać w oddali już po wyjściu z dworca a dystans ten można pokonać piechotą w 15-20 minut. Przystanków na zdjęcia po drodze raczej nie ma zbyt wiele. Himeji to miasto jednej atrakcji, wszyscy turyści zmierzają o tej porze tylko w jedną stronę a przed bramą wejściową były już tłumy, dlatego warto być tu wcześnie rano. My nie byliśmy ; )

DSC09243a logo

DSC09111a logo

Wzniesiony w XVI w. na niewielkim wzgórzu zamek feudalny jest największym z dwunastu jakie przetrwały do czasów obecnych. Z uwagi na formę przypominającą zrywającego się do lotu ptaka (nasza wyobraźnia tego nie ogrania ; )) oraz białe ściany twierdza znana jest jako Biała Czapla.  Od ponad 500 lat stoi ona nietknięta przez pożary, trzęsienia ziemi i wojny. A to oznacza, że jest starsza niż sam Noriaki Kasai ; )

DSC09129a logo

DSC09145a logo

Teren otaczający zamek to system bram i ścieżek, których skomplikowany układ miał mylić przeciwnika zdecydowanego zaatakować twierdzę. W praktyce system obronny nie został nigdy sprawdzony. A w naszej sytuacji wystarczyło iść za tłumem by się nie zgubić…

DSC09218a logo

DSC09169a logo

DSC09167a logo

Główna wieża posiada 5 kondygnacji. Tak wydaje się patrząc na nią z zewnątrz. W rzeczywistości czwarte piętro jest podzielone na dwa, w sumie jest więc ich 6. Pomimo ogromnej kolejki udało mi się jakoś namówić Domi na zwiedzanie wnętrz wieży. Po ok. godzinie stania przekroczyliśmy wreszcie jej progi. Wbrew oczekiwaniom dalej wcale nie było lepiej. Tłum, ścisk i duchota. Zuzia dzielnie to znosiła, a my przekonywaliśmy ją (i siebie), że jeszcze te jedne schody i już będzie luźniej. Niestety nie było. Ścisk potęgowany był przez fakt, że w wielu miejscach były wytyczone jedynie wąskie „ścieżki” zwiedzania.

Co gorsza, nie było też zbyt ciekawie. Wystrój Białej Czapli mógłby trafić to Sevres jako wzorzec minimalizmu. Wreszcie na najwyższym piętrze krótka chwila na podziwianie widoków, ale w takich warunkach to też żadna przyjemność.

DSC09179a logo

DSC09192a logo

DSC09194a logo

Charakterystycznym elementów dachów zamku są ryby, które z daleka wyglądają jak rogi. Ozdoby te (shachigawara) miały w magiczny sposób uchronić budynki przed ogniem.

DSC09170a logo

O ile z zewnątrz zamek zachwyca, to zwiedzanie wnętrz chyba bez żalu można sobie odpuścić. Najlepiej więc przyjechać wcześnie rano, obejrzeć zamek, przejść się po ogrodzie i ruszać dalej : )

DSC09216a logo

DSC09226a logo

Dla nas było już za późno żeby planować coś jeszcze na ten dzień. Zrobiliśmy więc zakupy i zaimprowizowany obiad zjedliśmy na placu przed dworcem, obserwując mieszkańców Himeji i odpoczywając od tłumów turystów.

DSC09242a logo

DSC09238a logo

DSC09253a logo

J.

Informacje praktyczne:

Dojazd z Kioto – ok. 50 min shinkansenem (przez Osakę, Kobe)

Godziny otwarcia zamku – 9.00-17.00 (do 18.00 od maja do sierpnia)

Bilet wstępu – 1 000 jenów (ok. 35 zł)